Czy dieta wpływa na przebieg trądziku różowatego? Wywiad z dietetyk Wiolettą Michałowską
31 sierpnia 2023
5 kroków do pięknej skóry po wakacjach
7 września 2023
Do sprzętów diagnostycznych wykorzystywanych w kosmetologii do oceny stanu skóry zaliczamy m.in.: dermatoskop, trichoskop, kamerę powiększającą oraz sprzęt USG do diagnostyki skóry. Specjaliści często stosują także inne narzędzia, takie jak pehametr, korneometr, meksametr czy lampa Wooda.

Lampa Wooda – charakterystyka

Lampa Wooda jest znana zarówno w kosmetologii, jak i w trychologii. Została wynaleziona przez fizyka Roberta Williamsa Wooda w 1903 roku, a jej zastosowanie sięga 1925 roku, kiedy to diagnozowano nią infekcję grzybiczą owłosionej skóry głowy.
Pomimo tego, że istnieje na rynku kosmetologicznym stosunkowo długo, nadal jest rzadko wykorzystywana. Wynika to głównie z braku wiedzy i nabywania w tym kierunku doświadczenia przez specjalistów oraz istnieniu wielu błędnych informacji w źródłach internetowych i literaturowych. Dobrze wykonane badanie opiera się na prawidłowej interpretacji wyników. W diagnostyce lampą Wooda wykorzystuje się zjawisko fluorescencji. Lampa emituje niewidzialne i długofalowe promieniowanie ultrafioletowe za pomocą specjalnego filtra. Do fluorescencji dochodzi wtedy, gdy światło o krótszej długości fali, emitowane przez lampę Wooda jest pochłonięte, natomiast promieniowanie dłuższych fal – uwalniane. Nasza skóra zawiera komponenty fluorescencyjne, do których zaliczamy np. elastynę i kolagen.
Lampą Wooda można zdiagnozować:
• blizny,
• przebarwienia,
• gęstość skóry,
• stopień nawodnienia,
• naczynia krwionośne,
• porfiryny,
• infekcje grzybicze,
• skuteczność zastosowania peelingów chemicznych,
• efekty terapii dermatologicznej.
Istotne w diagnostyce lampą Wooda jest prawidłowe przygotowanie. Przede wszystkim koniecznie jest jej odpowiednie rozgrzanie oraz zaciemnienie pomieszczenia, w którym odbywa się badanie. Zarówno specjalista wykonujący diagnostykę lampą, jak i pacjent powinni być ubrani na czarno. To istotne wskazówki mające wpływ na wynik analizy. Bardzo ważne jest także uprzednie umycie twarzy, zmycie makijażu i innych kosmetyków – minimum godzinę przed wykonywaną diagnostyką. Niedokładny demakijaż czy pozostawienie resztek kremu na skórze mogą spowodować błędną interpretację wyników.

Co oznaczają kolory w lampie Wooda?

Każdy kolor pojawiający się w lampie Wooda oznacza konkretny problem skórny.
•.Kolor różowy – skóra, która jest odwodniona bądź sucha.
• Kolor pomarańczowo-czerwony – występowanie trądziku wywołanego Proprionibacterium acnes lub łupież rumieniowy.
• Żółta barwa – może świadczyć o łupieżu pstrym.
• Kolor biały – może oznaczać nadmierne rogowacenie, bielactwo lub hipopigmentację pozapalną.
Lampa Wooda ze względu na możliwość diagnozowania wielu przypadłości skórnych jest przydatnym sprzętem w diagnostyce i konsultacjach kosmetologicznych i stanowi narzędzie uzupełniające diagnostykę lub badanie manualne. Można nią wzbogacić ofertę zabiegową oraz monitorować efekty zabiegów. Mając pewność, że osoba wykonująca diagnostykę Lampą Wooda jest odpowiednio do tego przygotowana i ma wiedzę na temat anatomii skóry, badanie tego rodzaju może stanowić bardzo cenne narzędzie do analizy.

Podsumowanie

Celem diagnostyki skóry, w tym przypadku lampą Wooda, jest ocena stanu skóry i jej kondycji oraz dopasowanie odpowiedniej pielęgnacji i planu zabiegowego do pacjenta. Aby badanie było prawidłowo wykonane, bardzo ważne jest odpowiednie doświadczenie osoby wykonującej badanie oraz wiedza merytoryczna w tym zakresie, a także uzbrojenie się w cierpliwość stosowania jej w terapii kosmetologicznej. Kluczowe jest także właściwe przygotowanie sprzętu oraz pacjenta. Należy jednak pamiętać, że w przypadku występowania zmian chorobowych istotne jest polecenie wizyty u dermatologa lub innego specjalisty.
Lampa Wooda jest urządzeniem nadal niedocenianym przez kosmetologów. Może to wynikać z faktu, że granatowo-śliwkowa fluorescencja na powierzchni skóry zwykle oznacza zarówno zaburzenia naczyniowe, przebarwienia, blizny, jak i głębokie odwodnienie. Są to niewątpliwie interesujące defekty, które kosmetolog chciałby od razu zróżnicować. W lampie Wooda okazuje się być to trudne – przynajmniej na początku. Wielu kosmetologów zniechęca się przez to, utwierdzając w przekonaniu, że wartość diagnostyczna tego urządzenia jest niewielka. I tutaj ten powszechny mit wymaga sprostowania. Analiza skóry przy pomocy lampy Wooda faktycznie na początku nie jest łatwa, ale wraz z nabywaniem doświadczenia staje się ona niezbędnym elementem konsultacyjnym. Z czasem w kłopotliwym kolorze granatowo-śliwkowym kosmetolog zaczyna dostrzegać różnice w tonacji, które odpowiadają poszczególnym problemom w skórze. Specjaliści zgłębiający metodologię badania lampą Wooda potrafią bezbłędnie wyłapać przebarwienia pozapalne, spowolniony przepływ łoju z gruczołów łojowych, peroksydację, aktywność bakterii Cutibacterium Acnes, a nawet zróżnicować zaskórniki z włóknami łojowymi. Wszystko jest kwestią dobrego przygotowania merytorycznego np. za pomocą szkoleń w tym zakresie i nabrania biegłości w rozpoznawaniu nieprawidłowości widocznych na skórze. Jeśli dodać do tego niewielki koszt lampy w porównaniu z innymi urządzeniami do analizy skóry dostępnymi na rynku, to otrzymujemy proste narzędzie na start, które urozmaica przebieg badania i konsultacji kosmetologicznej

– mówi Magda Komorowska, kosmetolog, szkoleniowiec i trener marki dermaviduals® Polska, właścicielka Gabinetu Zdrowy Styl – Zdrowa Skóra.

Fot. Obraz autorstwa wavebreakmedia_micro na Freepik
https://pl.freepik.com/darmowe-zdjecie/doktorski-i-zenski-pacjent-dyskutuje-na-cyfrowej-pastylce_8404332.htm#query=konsultacja%20kosmetologiczna&position=17&from_view=search&track=ais

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

F
?

Zapisz się do newslettera!

Zapisz się do newslettera, nie przegap nowych informacji.
[FM_form id="1"]